Translate

środa, 16 kwietnia 2014

Błyski w oku Poranka ...

Środa, szesnasty dzień kwietnia fantastycznie rozświetlony poranek. Jeden wielki nieustający błysk ... i uśmiech rozjaśnia oblicze małego człowieczka, ale nie może być przecież tak cudnie to trochę sobie ponarzeka na chłód poranka. No, może i rzeczywiście trochę chłodno jest, ale nie można powiedzieć że ten poranek jest oziębły, słoneczne promienie rozbiegły się po nieboskłonie, a uśmiech poranka jest jasny czysty, serdeczny i tak promienny, że aż zaraża swoim entuzjazmem wszystko i wszystkich, nie zostawiając wątpliwości ... ciąg dalszy będzie w takiej właśnie tonacji. Przyjmuję te porankowe zapowiedzi i wkraczam ze swoim planem dnia, który pięknie wpisuje się w proponowany koloryt. Wiosennie, radośnie i wespół zespół, pod ramię z Porankiem wkroczę w dalszą część dnia, która z każdą minutą spaja się z tą cudowną atmosferą ... jasne, idą święta, to ta radość o poranku rozpiera i dodaje energii! Może śmieszna jest moja radość, ale nie będę się tym przejmować! Kiedy w ubiegłoroczne święta leżałam w gorączce o przysłowiowym chlebie i wodzie, a zapach świątecznych potraw sąsiadów przywoływał wymioty, dotarło do mnie, że nie ten przyjaciel, który o tym mówi, lecz jest i nie tylko biała kiełbasa i żur stanowią o świątecznej atmosferze ... jest jeszcze coś, co trzeba odnaleźć w sobie ...

16.04.2014. Środa.Widok z Okna Gdynia-Obłuże 6.30 - 8.30










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Rekomendowane dla Ciebie:

Jeśli moje posty Ci się podobają i chcesz więcej... podziel się nimi ze znajomymi lub postaw mi kawę

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Łączna liczba wyświetleń