Środa, czwarty dzień czerwca, tajemnica poranka spowitego mgielnym oparem wyjaśni się już za parę chwil, może godzin :) Na poznanie innych tajemnic przyjdzie poczekać, a czas taki zwinny jest, że przed oczami przemknęło właśnie równo dwadzieścia pięć lat w nowym ustroju politycznym i gospodarczym. Jak te geopolityczne zmienione warunki wpłynęły na los jednostki pozostanie tajemnicą lub pożywką dla gdybania czyli przelewania z pustego w próżne tego co by było, gdyby było? Pewne jest tylko jedno, że wówczas podniosła się kurtyna, a co kto za nią dojrzał to już indywidualna kwestia ... ile istnień tyle historii, każdy ma własną jedyną i niepowtarzalną ...
4.06.2014. Środa. Widok z Okna Gdynia-Obłuże 6.30 - 8.30
4.06.2014. Środa. Widok z Okna Gdynia-Obłuże 6.30 - 8.30
© tekst i zdjęcia autor Irena Majoch
e-mail: kontakt[ małpka ]lebrum.pl
Kolorowe Smaki Życia : http://lebrum.pl/
Miłosne Historie : http://iruchna.blogspot.com
Szukanie Pracy : http://bez-etatu.blogspot.com/
Przemyślenia poranka: http://pierwszamysl.blogspot.com/
Wstajemy rano i juz nie pokój nie załatwiłam pewnych spraw przeoczyłam termin do lekarza i znowu stres i znowu nie pokój.A za oknem mgła siąpi deszcz przytłaczająca atmosfera.Jak jest słoneczko i kłopoty staja się mniej przykre .
OdpowiedzUsuń