Poniedziałek, dwunasty dzień maja ... już po weekendzie, jak dobrze, że jest za mną. Takiego tańca przeplatańca to my nie lubimy, nie żebym miała coś przeciw zmianom, są naturalne, ale słońce, deszcz, słońce, ulewa, słońce ... i tak w kółko przez dwa dni!! To już przesada, jak to mówią co za dużo to nie zdrowo, tak też skwituję ten weekend w każdym wymiarze ... nawet tym europejskim i z ulgą powitam konkretne słoneczne otwarcie poniedziałkowego poranka. Od razu wiadomo co jest grane, kto jest kto ... nie grozi dzisiaj wewnętrzne rozdarcie, dylematy odejdą gdzieś w dal, wszystko wraca na swój tor, na swoje miejsce ... słońce i cała reszta ...
12.05.2014. Poniedziałek Widok z Okna Gdynia-Obłuże 6.30 - 8.30
12.05.2014. Poniedziałek Widok z Okna Gdynia-Obłuże 6.30 - 8.30
© tekst i zdjęcia autor Irena Majoch
e-mail: kontakt[ małpka ]lebrum.pl
Kolorowe Smaki Życia : http://lebrum.pl/
Miłosne Historie : http://iruchna.blogspot.com
Szukanie Pracy : http://bez-etatu.blogspot.com/
Przemyślenia poranka: http://pierwszamysl.blogspot.com/
e-mail: kontakt[ małpka ]lebrum.pl
Kolorowe Smaki Życia : http://lebrum.pl/
Miłosne Historie : http://iruchna.blogspot.com
Szukanie Pracy : http://bez-etatu.blogspot.com/
Przemyślenia poranka: http://pierwszamysl.blogspot.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz