W poszukiwaniu motywacji czyli jak z radością powitać poranek ..
Z nowymi nadziejami, pomysłami, marzeniami ... Powitanie Poniedziałkowego poranka wcale nie takie optymistyczne jakby się chciało ... Poranne czynności jedna za drugą jak automat, bo trzeba zrobić co trzeba i tyle, ale jak obudzić radość o poranku, świergotliwy trel o nowym dniu, zniknął wraz z ptakiem kołującym za oknem ... To będzie dobry dzień, otępiały i spowolniony, ale dobry. Najważniejszą misją dzisiejszego poranka jest znalezienie inspiracji, by nadać mu barw i porwać emocjami ... pytanie czy kawa tu pomoże? Pewnie tak, ale wszystkiego nie załatwi, potrzeba jeszcze trochę wysiłku i chęci ... tylko po co ? Dzisiaj będzie ponuro, jutro się ożywi, a pojutrze eksploduje entuzjazmem niczym wulkaniczna lawa i zaleje wszystko dookoła, więc statystycznie to ujmując każdy z tych dni będzie wypełniony umiarkowanym optymizmem. Tymczasem może warto sobie odpuścić i podać się wichrowi, nie walić głową w mur lecz zbierać siły na lepszy dzień ...
17.02.2014. Poniedziałek Widok z Okna Gdynia-Obłuże 6.30 - 8.30
Jeśli moje posty Ci się podobają i chcesz więcej... podziel się nimi ze znajomymi lub postaw mi kawę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz