Walentynki ... już nadchodzą czyli kochajmy się 14 lutego ...

Czwarty dzień lutego, a Walentynkowe sygnały płyną niczym grecka wojenna flotylla pod Troję ...
Piękny spokojny poranek zapowiada przyjemny dzień, poranne refleksje zupełnie niespodziewanie popłynęły ku pragnieniu miłości ...
Pragnieniu, które steruje naszymi krokami czy tego chcemy czy nie, a jego zaspokojenie rozpętało już nie jedną wojenną zawieruchę. Walentynki 14 lutego, a podchody już trwają i to nie ze strony potencjalnych kandydatów lecz firm sprzedających akcesoria, atrybuty, narzędzia ... do tej miłosnej batalii ... wojna Trojańska naszych czasów ... Listy elektroniczne płyną niczym greckie galery ... zaproszenia na Walentynkowe kolacje, weekendowe wyjazdy, kubeczki, czapeczki, serca w czekoladzie luzem i w pudełkach ze zdjęciem ... Jeśli tego nie wiedziałam, to z każdej strony bombardują mnie informację, które mówią o moim szczęściu w czerwonym kolorze ... to wszystko wszystko wydarzy się 14 lutego ... a co potem ? ....

4.02.2014. Wtorek Widok z Okna Gdynia-Obłuże 6.30 - 8.30

 

 © tekst i zdjęcia autor Irena Majoch
e-mail: kontakt[ małpka ]lebrum.pl
Kolorowe Smaki Życia : http://lebrum.pl/
Miłosne Historie : http://iruchna.blogspot.com
Szukanie Pracy : http://bez-etatu.blogspot.com/
Przemyślenia poranka: http://pierwszamysl.blogspot.com/