Piątek, szesnasty dzień maja już za chwil parę zaczynamy weekend i kolejny tydzień będzie za nami.Tak, nareszcie upragniony weekend, zawsze za krótki, ale dobre i to jeśli argumenty prezentowane dzisiejszego poranka jutro będą nadal aktualne, to można snuć plany rekreacyjne. Od weekendu do weekendu i rok poleciał, kolejny za nim jeszcze jeden ... kiedy czeka się na kogoś lub na coś, czas biegnie wolno, a jeszcze na swoje nieszczęście spoglądasz co i rusz na zegarek czy kalendarz to wlecze się ten czas, jak ślimak! Kiedy tak czekasz na te swoje ważne wydarzenia krótko i długo terminowe z pełnym zaangażowania oczekiwaniem okazuje się, że kawał życia przeleciał w tak zwanym międzyczasie!! Czy można to wszystko ogarnąć ? Pewnie u schyłku życia dorasta się do tej wiedzy i recepty ... tyle, że wówczas wiele już z nią zrobić nie można ...
16.05.2014. Piątek Widok z Okna Gdynia-Obłuże 6.30 - 8.30
© tekst i zdjęcia autor Irena Majoch


















Brak komentarzy:
Prześlij komentarz