Senny to mało powiedziane, spowolniony jak film puszczony na zwolnionych obrotach. Czarna czeluść za oknem nawet elektronika odmawia współpracy i pokazuje na ekranie komputera czarną jednolitą masę czyli obrazki do kosza.
W przesuwających się chmur ławicach niczym jaskółka w oddali jarzy się różana chmurka mała zapowiedź uśmiechu.
Spójrz, widzisz? :)
Nie widzę! Nie mam czasu na takie dyrdymały!
Dyrdymały powiadasz, a na co masz czas?
... zapadła cisza ... pozostał obraz za oknem.9.01.2014. Czwartek Widok z Okna Gdynia-Obłuże 6.30 - 8.30
© tekst i zdjęcia autor Irena Majoch
e-mail: kontakt[ małpka ]lebrum.pl
Kolorowe Smaki Życia : http://lebrum.pl/
Miłosne Historie : http://iruchna.blogspot.com
Szukanie Pracy : http://bez-etatu.blogspot.com/
Przemyślenia poranka: http://pierwszamysl.blogspot.com/
A dla Mielca Thor dziś łaskawy. Pogoda cudowna, cieplutko i słonecznie :)
OdpowiedzUsuńZapewne dlatego, że jest to czwartek, a czwartek jest niem Thora ;)
PS. Ja we wtorek miałem okropny dzień... To byłą jakaś masakra, a i wczorajszy tez nie był najlepszy.
Już wieczór, piękny dzień staje się senny, zapalę światło by zmienić obraz za oknem. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń