Wtorek, dwudziesty drugi dzień kwietnia ... Trudno szukać myśli w blasku poranka, iskrząca biel oślepia swoim przepychem niczym panna młoda w pełnej krasie. W zimowe poranki witał mnie czarny obraz za oknem, który zachęcał do powrotu do łóżka ... Dzisiejsze spotkanie z blaskiem poranka wprowadza myśli w chwilowe osłupienie. Zderzenie sennych obrazów z intensywną jasnością dnia to nazbyt gwałtowne doznanie, a blask wdziera się nie pozostawia czasu na cokolwiek. Z jednej strony to cudowne i tak długo wyczekiwane ... nareszcie nadeszło to słońce poranka i drzewa kwitnące ... z drugiej jednak strony trudno nadążyć za różnorodnością i siłą natury, chociaż jest chyba jeden sposób ... żyć jej rytmem ... chodzić spać z kurami, wstawać o świcie ... Może ten naturalny rytm lepiej wpływa na adaptację blasków i cieni ....
22.04.2014. Wtorek.Widok z Okna Gdynia-Obłuże 6.30 - 8.30
22.04.2014. Wtorek.Widok z Okna Gdynia-Obłuże 6.30 - 8.30
© tekst i zdjęcia autor Irena Majoch
e-mail: kontakt[ małpka ]lebrum.pl
Kolorowe Smaki Życia : http://lebrum.pl/
Miłosne Historie : http://iruchna.blogspot.com
Szukanie Pracy : http://bez-etatu.blogspot.com/
Przemyślenia poranka: http://pierwszamysl.blogspot.com/
e-mail: kontakt[ małpka ]lebrum.pl
Kolorowe Smaki Życia : http://lebrum.pl/
Miłosne Historie : http://iruchna.blogspot.com
Szukanie Pracy : http://bez-etatu.blogspot.com/
Przemyślenia poranka: http://pierwszamysl.blogspot.com/
Dzisiaj znowu szumią drzewa a i słońce raźniej świeci
OdpowiedzUsuńJuż nie grozi nam ulewa widzę radość i śmiech dzieci
Słychać zewsząd jak dobiega
Pięknie także pachnie ziemia
Nocą księżyc także świeci
I przyroda w lot się zmienia.....